wtorek, 28 sierpnia 2012

Patchworkowe zagłowie

Mój syn dorasta.
Dorobił się pierwszego kła, który jest Jego jedenastym zębem. Wraz z posiadaniem kła, ujawnił się też instynkt mięsożercy i zdarza mu się czasem zapolować na ramię mamy. Jest w tym zupełnie podobny do swojego ojca. Podobnie też jest z polowaniem na jedzenie z talerza mamy. Wypisz - wymaluj - Ojciec!

Hmm, ale miało być o innym dorastaniu :). Jaśko pozbył się z łóżeczka otulaczka, bo zaczął go wykorzystywać do swoich niecnych celów, niekoniecznie zgodnych z intencjami rodziców. W zamian otrzymał godne zagłowię:

 Patchworkowy wzór w całości:

Zagłówek z boku:

Uśmiech Jaśka, jak dostaje nowe uszyjątko - bezcenny!

Zagłowię w częściach:

 Na koniec Jaśko postanowił podziękować:

2 komentarze:

  1. Śliczny chłopczyk do schrupania! Dużo się dzieje na tym blogu!
    ciocia Kasia

    OdpowiedzUsuń